ciemna strona wiosny


Autor: zmieniona-trzy-kropki
10 maja 2006, 00:53

pojawiam sie goscinnie na swym blogu pod lekka presja tzn. dostalam opierdziel za to ze zniknelam z netu wiec znacze swoja obecnosc ta oto notka, jak pies siuskami znaczy "swoje (i wszystkich innych) terytorium"

wracajac do fucktycznego tematu:
owszem tak. istnieje takowa i to ni jedna!
-odchody psie wyswabadzaja sie z zimowej kolderki i dumnie lsnia i smierdza na trawnikach
-upierdliwe gowniarstwo, miziajace sie pary i kobiety w ciazy wylewaja sie hurtowo na ulice
-w miescie kwitna zarowno roslinki jak i remotny wszelakie (w koncu kazda dzidzia wie, ze jak jest zimno to ni mozna bawic sie betonem, tynkiem czy spawarka)
-robi sie cieplo - owszem to przyjemne.. ALE smierdzace! Ludnosc zaczyna sie pocic. robia to wszyscy naraz i to najlepiej w jakims zatloczonym srodku komunikacji (ktory dajmy na to jezdzi rzadziej niz zwykle z powodu remontow/prac drogowych wyzej wspomnianych stad te tlumy)
-nasze oczy narazone sa wiec w mniejszym stopniu na piekno budzacej sie po zimie natury, a w wiekszym na smierdzace(ok. - ni zawsze), odsloniete cielska podazajacym pewno w strone plazy
-i last but not least - sesja na karku! :/

wtajemniczeni w temat sesjowy pomysla pewno: "kobito ni pierdziel, przeto jeszcze miesiac!" .. otoz nie! wymyslilam sobie wyjazd do smiedzacej usy do siostry i pracy to mam! po 3 egzaminy w tyg poczynajac od przyszlego konczac na ostatnim tyg maja.. blehh... a nie kce mi sie! o mamusiu! no ale kto da rade jak ni ja? ;P

tom se pomarudzila! bo kto to zrobi lepiej jak nie ja? ;)

niestety na brak zajec ni narzekam (probuje sie nawet zwolnic z pracy - i kiedy juz myslalam ze jestem wolna wyslali smsa ze mam jednak jeszcze 2 razy przyjsc:/ grrr!) dlatego egoistycznie walne notke i ni poczytam innych..wstydem sie okrywam! nalezy mnie sie! sory ze tylko tyle z siebie dam ale na czytanie Waszych not ni znajde czasu przez najblizszy miesiac co najmniej :(

a na koniec pozytywny akcent!
ni jestem fanka powtorek telewizyjnych ani reklam w trakcie filmow (jak chyba kazdy z nas), ale jezeli o Fight Club chodzi to..ehh.. wrrr :> a niech go puszczaja i powtarzaja! bo:

1. Edward Norton
2. Brad Pitt
3.Swietny pomysl i fajna muzyka

" Być może Bóg Cię nie lubi i nigdy Cię nie chciał..Nienawidzi Cię.. I co z tego? zdarzają się większe tragedie.."

Cmokas!

 

28 maja 2006
:D:))
25 maja 2006
Ty to się rozpisujesz na tym swoim blogu! Normalnie tyle nowych notek się pojawia.. Chyba się normalnie uzależniłaś! Nie pisz tak często, bo nie nadążam czytać!
host
15 maja 2006
jeeee :)
12 maja 2006
finally
BanShee
11 maja 2006
no nareszcie jesteś!
heh powodzenia na sesji:>

Dodaj komentarz