EEEEE normalka ja tez tak zawsze chce :) widze ze nawet czesto staram sie potepowac jak w niektorych filmach tzn wykreowalem sobie przez ta goopia TV jakis stereotyp czegos np milosci i przez to goopie pudlo czesto zachowuje sie tak jak zostalo to pokazane i tak wedlug mnie powinno to wygladac a nie tak jak czuje i jak bedzie dobrze przez to wiele trace i psuje ale jesli sobie uswiadomie co robie i ze tak nie powinno byc jest git :)
No wiec nie chci tak jak w filmach bo to zabija osobowosc i zrobi sztuczna kore i co gorsze morzesz np wyrosnac na terminatora czy biegac po dachach jak w matrixie :)
Pozdrowionka :))))
jey i jego dylematy
22 sierpnia 2003
podpisuje sie pod przedmowca
Daleś
22 sierpnia 2003
"Powiedział patrz jak pięknie, prawie tak jak w filmach. Zapamietaj to, pamietam, prawie tak jak w filmach. Ale to, to nie był film..." Myslvoitz - to nie był film
niebieskie swiatlo
22 sierpnia 2003
czekałem aż wrócisz, ale sie nie doczekałem, wiec tu powiem dobranoc
Wrocilam!!! :) Jeszcze nie wiem na jak dlugo ale jestem :) A co do filmu to ja bym chciala byc "Zakochana zlosnica"... Choc Cichy pewnie by powiedzial, ze juz jestem :) Caluje Cie goraco!
Ps. a ja klapki mam! ha! :oP
Dodaj komentarz