...autumn's close...


Autor: zmieniona-trzy-kropki
27 sierpnia 2003, 01:46

we mnie jesien juz mieszka od jakiegos czasu.............. sorrow filling every corner of me.......

ludzie przemijaja jak wszystko..czy wszyscy?
tak sobie ostatnio pomyslalam ze niewiarygodna ilosc ludzi przeminela w moim zyciu...tak po prostu- byli i mineli...sporo tych waznych ale rowniez i tych mniej waznych.....teraz ich po prostu nie ma....to przygnebiajace....ciekawe w ile istnien ja takze wtargnelam i jakie slady zostawilam za soba...ile osob pomysli sobie kiedys: 'byla wazna osoba w moim zyciu..." lub: "kto? hmmm...aha byla kiedys taka jedna ....sympatyczna (albo i nie)..tylko jak ona miala na imie?..."  ciekawe tez ile osob w tej chwili jest w stanie stwierdzic ze jestem TERAZ wazna w ich zyciu....lub nie....

nie wiem czy to przez ta jesien ? ...i nie chodzi tu kompletnie o moje urodziny....bo to nie jest wiek w ktorym czlowiek podsumowuje swoje zycie(na to jeszcze kiedys pewnie przyjdzie czas)...Ci co chcieli pamietali...zlozyli zyczenia...mile...

'oni to juz robia' ...hmmm....'wiem..tzn domyslalam sie' -kolejny lyk slodkiego alkoholu powedrowal z plastikowego kubeczka w nas...

a ja sie gubie....we wszystkim w czym tylko sie da....nie wiem czy to przez jesien....nie wiem skad i dlaczego...chce czuc spokoj.............

requiem for a dream soundtrack...-w dalszym ciagu....muzyka ktora wzrusza i wstrzasa....

30 sierpnia 2003
Ojej... ja jak zwykle za późno... :(
Niemniej jednak wszystkiego dobrego - spóźnione ale szczere ;)
30 sierpnia 2003
wiesz co,ta pizza w sfinksie nie byla fajna...
30 sierpnia 2003
eeej Zmieniona to kogo z tych blogow znasz w realu? :) ja tak z ciekawosci pytam hehe
Grainne
30 sierpnia 2003
Wszystko plynie... Kazdy czlowiek jest kamieniem na rzekach zycia innych ludzi - nie zmienia biegu, ale powoduje pewne zawirowania, moze cos zmienic... Ale to dobrze - najgorsza jest stagnacja
30 sierpnia 2003
nie było mnie tu jakiś niewielki odcinek czasu a tyle siem tu zmieniło...dobrze że tylko grafika ulega zmianom, bo notka jak zawsze tutaj podobała mi siem, ja też czasami zastanawiam siem, czy kiedyś za 10 lat bede miała wokół siebie tych samych ludzi, czy oni po prostu przeminą...
30 sierpnia 2003
Wszystkiego najlepszego rodzynko !
BłękitnaGlina
29 sierpnia 2003
Na początku, życzę Ci spełnienia marzeń tych, o których boisz się myśleć, bo tak chcesz, żeby się spełniły (każdy ma takie), wielkich wybuchów optymizmu i żebyś znalazła swoje miejsce, takie, ktorego nigdy nie chciałabyś opuścić, ściskam mocno

'Wszyscy pragniemy by o nas pamiętano, czy jednak jesteśmy przygotowani na to, iż zapamiętają nas w taki sposób, że być nie może nie zdołamy się nawet rozpoznać?'
pozdrawiam
Kumcia
28 sierpnia 2003
Wszystkiego naj naj naj naj naj lepszego :*!!!czasami tez tak mysle..ile to ludzi bylo w moim zyciu..i juz ich nie ma..bo tak jakos wyszlo ..heh
27 sierpnia 2003
no to ode mnie tez spoznione zyczenia: wszystkiego najlepszego Kora!
27 sierpnia 2003
jestes wazna w zyciu wielu osob! na przykald w moim :) bardzo lubie czytac Twojeog bloga i czytac komantarze jakie mi zostawiasz. To cos w rodzaju slodkiej blogowej przyjazni :*
poTOOLny
27 sierpnia 2003
Kora ja tam cie zawsze bede milo wspominał:)
27 sierpnia 2003
Mam nadzieję, że nie istnieje człowiek, którego odejście pozostałoby niezauważone... Wszystkiego dobrego:*
nienasycona
27 sierpnia 2003
Wsio dobrego Korus!Ja tez troche czasu poswiecilam na refleksje po ostatnim poniedzialku.jest mi smutno.Jesli chodzi o Ciebie to napewno bede Cie milo wspominac i nie zapomne Twojego imienia:)(i nie chce zeby to brzmialo tak jakbym nie miala zamiaru sie wiecej z Toba zobaczyc).Calą naszą klase bede miec gleboko w sercu,bo niestety lub stety mocno przywiazuje sie do ludzi.To byly cudowne 4 lata...
27 sierpnia 2003
fakt,to zastanawiające,że ludzie potrafią sie pojawiac i tak poprostu zniknąć.wolałabym chyba,żeby ludzie tak szybko nie znikali.A co do urodzinek to przesyłam tysiąc całusków!WSZYSTKIEGO DOBREGO i oczywiście zycze znalezienia takiego faceta jakiego potrzebujesz...buźka!
27 sierpnia 2003
dla mnie byla wazna nawet moja byla klasa - Boże jak oni mnie zmienili! :)))))))) normalnie kocham ich! heeee [i nie chcę odchodzić :( ]

Dodaj komentarz