bogowie...


Autor: zmieniona-trzy-kropki
10 listopada 2002, 14:10

dlaczego ludzie kreuja sie na bogow?jest niestety wielu takich ,oczywiscie nie wszyscyludzie sa tacy.niekotrym brak chceci czy odwagi,niektorzy maja po prostu sumienie...pseudo-bogowie najwyrazniej go nie maja.sa wiecznie zamknieci w sobie,tajemniczy i cierpiacy chca aby zwracac na nich uwage i sluchac ich...chca by czuc sie zaleznym od nich.na przemian traktuja zimnym i cieplym strumieniem uczuc.bawia sie toba.chca bys cierpial.to sprawia im niesamowita rozkosz...

po co nam tacy?podobno roztrzasamy wszystkie problemy do rangi III wojny swiatowej.do czego w takim razie potrzebni nam pseudo-bogowie wiecznie siejacy w nas niepokoj???

12 listopada 2002
.bo taka jest natura ludzka..... jeden kreuje sie na boga inny na ofiarę........
12 listopada 2002
"jestem wlasnie po 3odzinnej lekturze "Psychologii dla Topornych"..." i twierdze, ze moglbym Ci odpowiedziec na pytanie - "Dlaczego ludzie kreuja sie na bogow"... :)
Radzio
12 listopada 2002
zbyt ambitny temat jak dla mnie. poprosze inny zestaw pytan ...
tajemniczy Zenon z wrzeszcza
11 listopada 2002
ja nie kumam.nie poznaje kolezanki... cicha woda..
10 listopada 2002
dzieki!! :) ale bedzie dzis fajnie :) zaszalejemy hahaha!!
10 listopada 2002
zmieniona po cholere sie w to zagłębiać...pamiętaj, ze to twoje życie, olej pseudo - bgów i żyj swoim życiem...żyj dopóki, go nie stracisz....albo dopóki sie nie zatracisz....

Dodaj komentarz