cd-prosze o komentarze...


Autor: zmieniona-trzy-kropki
01 listopada 2002, 01:28

Nagle,przerwal moja rozkoszna chwile dzwiek telefonu.Wstalam podeszlam do biurka,dzwonik ON.balam sie "dlaczego tak pozno?".patrzylam na telefon,jednakocknowszy sie szybko odebralam-balam sie jeszcze bardziej,ze odlozy sluchawke,ze nie uslysze jego glosu a on wiecej nie zadzwoni-paradoks...

-Slucham...

-czesc to ja.

-czesc

-przepraszam ze tak pozno-uslyszalam JEGO drzacy glos w sluchawce

-nic nie szkodzi, cos sie stalo?

-nie...a wlasciwie...jestes sama?

-slucham?

-no,czy twoi rodzice wyjechali?

-tak

na weekend?

-tak

-kora...pamietasz,powiedzialas mi kiedys ze moge na ciebie liczyc?

-tak...

-powiedzialas ze chetnie wysluchasznze moge ci ufa...

-nic sie nie zmienilo...

-a moglbym spac u ciebie?przenocowalabys mnie?

-???jak to?cos sie stalo?

-moge???

-tak pewni

-bede za kilka minut...

-dobrze,czelam....

cdn.

03 listopada 2002
ide po popcorn...
02 listopada 2002
Nie tylko ty jestes ciekawa martynia:)
02 listopada 2002
a ja ciekawa jestem co będzie dalej.....
01 listopada 2002
jestem juz...cholera!!dlaczego ja o tym nic ne wiem??dobre dobre...a jak KTOS u mnie nocowal to bylo wielkie oburzenie!!ech...korus...niech tylko cie dorwe!! :) (aha!!juz sie boje!!)
KURDE
01 listopada 2002
MOGE SOBIE JESZCZE PIERDNĄĆ????? TAK???:))) DZIEKI PRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRYK!!!
zmieniona...
01 listopada 2002
dlaczego smrodzisz na moim blogu i kim jestes?:)
habaś
01 listopada 2002
pryyyyyyyyyyyk pryk kurde ale sie najadlem kapuchy pryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyk
habanito
01 listopada 2002
przyszedłem sobie pierdnąć........ pryyyyyyyyyyyyk pryyyyyyyyyyyyyyyyyk kurde fujjjjjjjjjjjjjjjjj
zmieniona...
01 listopada 2002
alus...boisz sie juz?...kubo w. pokazesz sie i w swoim niepowtarzlynm stylu skomentujesz...cala drze...ash nie moge sie doczekac...

Dodaj komentarz