List...


Autor: zmieniona-trzy-kropki
01 czerwca 2003, 17:04

nie wiem czego jest we mnie wiecej...nie, nie jestem cierpiaca...nie szlocham po katach...jestem po prostu rozczarowana...niczego nie wolno budowac na fundamencie milczenia i Ty o tym wiesz...tak mi sie wydawalo ze wiesz...a moze jednak nie wiesz? 

ja juz nic nie wiem...

to jest list do nikogo...bo czasem wydaje mi sie ze kazdy z nas tak naprawde jest nikim... 

02 czerwca 2003
Wiem cos o tym;) Jestes nikim, lecz dla kogos calym swiatem.....:) A dla mnie jego wieksza czescia trzymaj sie Szklanka nadzei na przyszlosc....
klap.
01 czerwca 2003
.
01 czerwca 2003
każdy jest kimś...Ty słonko też...
01 czerwca 2003
bylam,czytalam i ide sie wysikac.
01 czerwca 2003
Nikim stajesz się wtedy, kiedy wszystko stracisz... Zero marzeń, pragnień, nic, tylko pustka... Taka nicość w nikim...
kamciarka
01 czerwca 2003
Nie. Kazdy z nas jest kims. I ja w to wierze. Pozdrawiam..
BłękitnaGlina
01 czerwca 2003
nie nawidzę bolesnych rozczarowań, wtedy gdy wszystkie załudzenie, które uważało się za prawdę legną w gruzach ./podrawiam/.
01 czerwca 2003
mi czasem wydaje siem ze ejstem kimś...

Dodaj komentarz