po woodstocku


Autor: zmieniona-trzy-kropki
06 sierpnia 2003, 01:21

i juz po woodstocku :) i bylo naprawde fajno....nie powiem zebym lubowala sie w toi toi'ach,zimnej wodzie,kilometrowych kolejkach do mycia,kurzu,smrodzie szczochow i kupy,calej masie przedziwnych lub/i pijanych ludzi i... (wymieniac tak jeszcze moglabym chwile ale to w koncu woodstock a nie hotel mariot :)... ) mimo wszystkich dyskomfortow bardzo mi sie podobalo ...i wczoraj czulam sie jeszcze trochu dziwnie w swiecie cywilizacji (ale spokojnie powoli sie przyzwyczajam ;) )...  

pogoda oczywiscie az za dobra ;) cieple jedzonko do kupienia na miejscu-dobre, muzyczka-na ogol dobra tak wiec nie przedluzajac juz mego bezsensownego wywodu (uwaga ja dzisiaj bredze ;D ) bylo git (coz za wysublimowane podsumowanie nieprawdaz?) :)

z nowinek to moja db skoczyla "sobie" na woodstock'owym bungee(!45m!)...a jezeli o mnie chodzi to jestem juz studentka (wolny sluchacz-tyz student!) colleg'u...

koncze juz bo mam wrazenie ze jakos bzdurnie i niedorzecznie pisze :) zabiore sie za czytanie Waszych blogow tudziez czytania materialow o swiadomym maciezynstwie w ktore zaopatrzyla mnie pewna mila pani gdy podeszlam do jakiegos stoiska na woodstocku :D (afkors bez podtekstow-czytam to z mysla o przyszlosci bo poki co nie bede sie ciazowac)
papa

pees:
na koniec jeszcze tylko przytocze ciekawe pozdrowienie widniejace na woodstock'owej kartce pocztowej ktora wlasnie dla tegoz pozdrowienia kupilam sobie na pamiatke: "Pozdrawia Was z Żar kokieteryjnie Blondynka, co ładny ma biust, ryj nie!" (przyp.red.:nie mam wlosow koloru blond)

db
07 sierpnia 2003
no ciekawe...
under_cover_of_night
07 sierpnia 2003
przyjażn milośc muzyka:))))widzialam twoja db na bungge :)))
07 sierpnia 2003
znajomy mi opowiadal jakie jazdy w tam były hehe (najlepsze w pociagu i z blotem heee) Kiedyś tez sie wybriorę :) KONIECZNIE
A kartkę trzeba bylo wyslać, a nie cytować pozdrowienie ze swojej! :oP
06 sierpnia 2003
dobrze,że juz wróciłaś:)
06 sierpnia 2003
ONA KLAMIE ZE NIE JEST W CIAZY !!! ja dostalem od niej pocztowke z napisem "pozdrawia Was brunetka, co po Zarach krazy i tylko tak troche jest w ciazy" - HA zdemaskowalem Cie obludnico ! :))))
BanShee
06 sierpnia 2003
pozdrowienia są debest (tak to z angielskiego)
06 sierpnia 2003
za to ja jestem blondynka :)
Zyrafa36
06 sierpnia 2003
Widze że nie tylko ja nie podłapałam temat woodstocku ;) zapraszam na mojego blogaska i baardzo prosze o komentarz :) pazdrawiam!
06 sierpnia 2003
Woodstack lepszy- w Mariocie nie ma takiego nagłośnienia :D
06 sierpnia 2003
hahah świetna pocztówka ;)
06 sierpnia 2003
no to w pipke!!!!
ej ale woodstok to naprawde nie odbywa sie w mariocie? ;P
06 sierpnia 2003
ciesze sie, ze sie dobrze bawilas... i wogole chcialam sie przywitac. Przepraszam, ze tak zadko zagladam ale jakos tka nigdy nie ma czasu :(

Dodaj komentarz