spadam...


Autor: zmieniona-trzy-kropki
07 czerwca 2005, 23:44

Spadam

" Spadam, powoli spadam
w korytarze świateł,
w pomruki znaczeń...

Spadam, jakby nie było
całego świata,
jakby nie było nawet mniejejeje....
nawet mniejejeje...nawet mniejejeje...nawet mniejejeje....

Spadam, pomiędzy zdania,
w niedorzeczności,
bez wahania...

Spadam, chroni mnie wiara,
niech będzie chwała Bogu,
a w mojej duszy spokój...
spokój....spokój...spokój....

Spadam, co się wyprawia,
cały w spadniu,
cały ze światła...

Spadam, jaka zabawa,
jaki tu spokój,
równowaga...

Spadam, nie czuję ciała
i tylko błagam,
o łaskę trwania jeszcze....

Spadam, zostaniesz sama
a może to mój chory
sen ?

A może śmierć?
A może nie ma
nie! nie ma
Może nie ma mnie?
Nie!nie!nie!nie!
Sen!
A może śmierć?
A może nie ma
nie! nie ma mnie
Może nie ma mnie?
Nie!nie!nie!nie!nie!nie!
Sen!
Śmierć!
A może nie ma?
nie! nie ma!
Może nie ma mnie?
nie!nie!nie!nie!nie!nie!"


Dokladnie tak..i nie chodzi o to, ze Pablo wyjezdza se najpierw do Hiszpanii,pozniej Wegier a na koniec na 5 lat do Usy doktorat robic..nie zebym sie cieszyla ale w koncu nawet sie ni poznalismy ani to zadna wielka milosc mojego zycia..sesja jak do tej pory dzieki Wszystkim Silom Nadrzyrodzonym idzie nadwyraz dobrze..oby tak do konca...ale...wkurwiajace jest to ze zawsze musi byc jakies "ale" prawda?

cos we mnie peklo...

mtz
11 czerwca 2005
ostatnio widzialam pania.gdzies mi smignelas szybko:>
db
11 czerwca 2005
ja potwierdzam bardzo,ze moja peknieta zmieniona jest baardzo ladna.
09 czerwca 2005
ja:P
zmieniona...
08 czerwca 2005
ja ladna ? madziu kto Ci takie falszywe informacje przeslal? :P
08 czerwca 2005
Niech nie pęka :) Za ładna jesteś, żeby Ci cokolwiek miało pękać:D Buziak:*
hhh
08 czerwca 2005
zmieniona zszyj to jak peklo .
kaisaa.blog.pl
08 czerwca 2005
normalnie o tej porze..raz lepiej raz gorzej.
08 czerwca 2005
zawsze jest \'ale\' ale...:>

Dodaj komentarz