Archiwum 02 października 2003


the wall...rutututututu*..
Autor: zmieniona-trzy-kropki
02 października 2003, 02:57

*odgłos werbli...;)

i coz?"the wall" floydow zabrzmial jednak..tak jak zazwyczaj z ta roznica ze jest 2 pazdziernika zamiast 1 wrzesnia...

AAAAA!!! nie moge spac!i nie wiem czy to przez to ze pospalam sobie w dzien czy przez to ze juz tak niedlugo tej calej inauguracjii(o tej godzinie to slowo brzmi jakos bardzo kosmicznie:])...mam strasznie mieszane uczucie(pomijajac moja fobie)...bylam na stronie swojego kolezdzu i sprawdzalam 'plan studiow'-coz za przedmioty!najbardziej mnie cieszy gramatyka z elementami gramatyki opisowej :/ ;planu zajec jeszcze nie ma-no bo po co komu w dzien rozpoczecia roku nieprawdaz? :P...ale bedzie na pewno dobrze....MUSI BYC (na maturze to stwierdzenie podzialalo ;])

wkacje sie skonczyly...Ci ktorzy od 1 wrzesnia grzeja tyleczki w szkolach roznego rodzaju pewno na glos powiedza : 'i dobrze!' ;) ja chyba tez tak twierdze..to byly najdluzsze wakacje w moim zyciu dlatego powoli zaczynalo juz wiac nuda ;]

jestem strasznie ciekawa jak to bedzie na tej inauguracji...moze jak pojde spac to szybciej mi zleci ? - pewnie tak :)

mama odlicza juz dni do przyjazdu swojej pierworodnej (czyt.mojej siostry)...ja sobie te cyferki po prostu w kalendarzu zapisalam: 33 dni ;) /tlumacze ze odliczanie wynika z ogormnej radosci bo nie widzialysmy tej paskudy od poltora roku/

w piatek na 23:00 w Silverscreenie noc z filmami Lyncha! jupi! db szykuj termosik !;)juz nie moge sie doczekac! :D

rozpisalam zem siem...wybaczta poczciwi moi ! CMOK! branoc