Archiwum 11 maja 2004


i don't like mondays!
Autor: zmieniona-trzy-kropki
11 maja 2004, 00:13

bo som gupie! :P [tak!niech zyja glebokie mysli!]

tyrytyryryrtyty tyrytyryryryty! tequilla! :D mniam! tequillka jest dobra zawsze!

madre stwierdzenia kilku ostatnich dni (moje wlasne i kilku innych geniuszy/geniuszow [?]):
"wstajesz rano a tam atakuje Cie wielka PUCHWA!"
"Q: Ja juz wiecej nie pije!
A: Do ktorej znaczy sie?
Q: :)
A: Do dzisiaj do 14!
zmieniona...: ale A, jest 14:20..:)
A: No ok to do 16!"
"ale zycie jest piekne"
"ja juz sie wiecej nie zakocham"

miedzy innymi bzdurami na ten ostatni banal wpadlam ja! ale potem sie zreflektowalam ze tak naprawde to nigdy nie wiadomo jaka czekoladka Ci sie trafi i kiedy nadejdzie blond piekny mlody i bogaty malarz..tylko jezeli ten malarz mial by przyjsc to musialabym sie najwpierw sprostytucic w Genewie..hmm..ale i tak to niezla ksiazka..przynajmniej nie ma slowa "Bóg" co wers (nie chodzi o to czy wierze czy nie ale to zaczelo sie robic irytujace lekko - dlatego az boje sie tknac "Pielgrzyma")..

a mi sie nic nie chce! poprzegladalam troszku Wasze blogi.a powinnam sie uczyc.. [ wstyd mi przed..yy...kims tam pewno :P ]

ale musze zaliczyc ta sesje i to bez wrzesnia! bo co? 1)bo bede miala w koncu upragniony index i przestane byc wolno-sluchajaca  2)bo bede miala czas od 17 czerwca do konca sierpnia na prace w lodziarni! 3)bo wyjade se z Ola we wrzesniu (za uciułane z wakacyjnej roboty w lodziarni pieniazki!:>) na podboj Europy! a przynajmniej kilku miast Europy :P i mam plan (poza podziwianiem zabytkow widokow i takich tam) by poalkoholizowac sie troszku i oddawac sie przyjemnosci przypadkowego seksu ! (ambitne nieprawdaz? :>) jak to ladnie konti ujal w swej notce spoleczenstwo tak zachowujace sie damy nazywa kulturalnie: "kobieta upadla"..no ..to jezeli wszystko pojdzie po mojej mysli to se poupadam troszku! :D
cmokas!

pees. a w piatek pidżama porno! iHA! :]