Archiwum 14 kwietnia 2005


pierdole !
Autor: zmieniona-trzy-kropki
14 kwietnia 2005, 13:38

dlaczemu niby to ja mam byc zawsze ta najgorsza ???

zeby zasluzyc na troche bezinteresownej i nie negatywnej uwagi musial mi ktos pierdyknac glowa o ziemie! nie pamietam kiedy bym jakies kurwa dobre slowo uslyszala! czy to tak trudno ? sie dziwia ze krzycze i "zachowuje sie dziwnie" (smieszne sformuowania swoja droga :P)..ja juz mowilam ze na rozmowy troche za pozno - to tak jak po latach milczenia usiasc i probowac cokolwiek powiedziec -moze nie niemozliwe ale trudne i nie mam na to bynajmniej ochoty. i tak wiecej sie tu krzyczy niz rozmawia wiec mowie ich jezykiem - proste. pierdolenie ze jestem dorosla sratatata a potem pouczania mnie co mam i co powinnam robic - troche nielogiczne. poza tym wiadomo ze kazdy jest lepszym specjalista ode mnie i nie wazne czy to sasiadka z gory czy lekarz czy pani sprzedajaca marchewki. ja powiem "czarne" to echem sie odbija o sciany "oni" (czyt. wszyscy inni ludzie na swiecie) powiedza "czarne" - eureka!! to czarne jest! a ja stoje z boku i mysle sobie: "kurwa ?"

i ciezko zrozumiec ze to wcale nie chodzi o nia. "bo zazdrosna jestes" - gowno prawda! to chodzi o MNIE! tak ciezko to kuzwa pojac? ze czasem moze chodzic wlasnie o mnie ?

i jak ja niby mam siebie sama lubic i akceptowac? kiedy codziennie slysze ze musze zmienic to i owo - to automatycznie zaczyna sie myslec ze skoro tyle musze zmienic to wcale nie jestem taka jaka powinnam byc czyli cos ze mna nietak..

i znowu ze "sie zmienilas". a ja nawet sama nie wiem. ja juz nie wiem kim jestem.nie wiem kiedy jestem soba a kiedy gram. nie wiem. czuje sie zagubiona. zreszta tak jak przez spora czesc swojego zycia wiec to jedno sie chociaz nie zmienia.

co za zycie sobie wybralam dziwaczne..ciekawe czego to wszystko ma mnie nauczyc ? ciekawe za co to pokuta?