12 stycznia 2004, 16:29
taaaa...nie moge sie go pozbyc...moim mottem ostatnio jest : zeby mi sie chcialo tak jak mi sie nie chce....:/
tyle do zrobienia a ja nic....jestem wkurwiona ! :/ przede wszystkim na siebie i mojego lenia ...poza tym na wszystko inne...:P taki wesoly to dzien dzisiaj...wrrrrrr.....
mam nadzieje ze Wy w odroznieniu ode mnie krotko trzymacie swojego lenia...mi sie wyrwal spod kontroli...mam ochote wrzeszczec...
cmok
pees:nie ma to jak wielce konsrtuktywna notka! ot co! :P