Tagi: kupa
24 sierpnia 2007, 16:46
nic dodać, nic ująć.
szaleństwa na dzień, a właściwie noc przed..coś, czego jeszcze tam nigdy nie robiłam:P było dziwnie, ale na starość będę mogła powiedzieć, że spróbowałam wszystkiego:) dobrze mieć przyjaciółkę, która Cię zna!
dziś może Sopot City? we'll see :D
sił brak. trza wyjść z piesem, wykąpać się i nabrać sił na wieczorne szaleństwa:D
cmokas