Tagi: kupa
17 sierpnia 2009, 12:11
No zesz ja nie mogę! ile mnię tu ni było!!!! wzorową blogowiczką to ja ni jestem.. ni było mnie tak długo, że aż ciężko połapać się w zaległościach u Was kochani! :(
U mnie po staremu. Cały czas rezyduję w UK, pracuję w hotelu (dalej kelneruję, ale walczę o awans, bo robię dużo więcej niż powinnam z moją płacą i pozycją:/). We wrześniu/październiku planuję przeprowadzkę z mojej mieściny do Londynu. Jak już będę w city to cuś z tymi studiami w końcu może ruszę, bo w innym wypadku znając siebie będę jeszcze długo kelnerować..
W kwestiach osobisych niwiele się zmieniło..Dalej sama, z paroma podbojami.. obecnie mocno poirytowana zachowaniem kolegi z pracy, z którego propozycji skorzystałam.. dlaczemu po wszystkim nie może być po staremu w pracy?? kurna! ni chcę jego żoną, ani nawet dziewczyną zostać! po prostu chciałabym conieco co jakiś czas:P
jeżeli jeszcze się nie zdegustowaliście mą osobą (ja się degustuję jak sobie to com naskrobała przeczytałam:P)to: kwestie rodzinne: zostałam ciocią!:D i niedługo również matką chrzestną! moja siostra powiła pierwsze w rodzinie dziecię, przepiękną kruszynkę: Amelkę:)właśnie siedzę na lotnisku w Londynie, w drodzę do słonecznej Californii coby moją maleńką(ma 3 tyg)osobiście poznać i potrzymać, spotkać się z rodzinką i odpocząć od tego gówna, które mnie w uk ostatnio dręczyło (praca głównie).
tyle chyba na razie ode mnie. lecę zapalić pókim ni przekroczyła bramki bo potem ciężka sprawa:)
mam nadzieję, że wróciłam na dłużej tym razem. postaram się.
tęskniłam za Wami miśki!:D
cmokas!